Top 5 moich ulubionych gier

 Cześć!

Dzisiaj mam przygotowaną topkę gier. Mam nadzieje, że się spodoba.

A teraz zaczynamy ;) (Będzie dużo Sonic'a)

PS: Mam Xbox 360, więc nie spodziewajcie się najnowszych gier

Top 10 gier

1. Sonic Unleashed

Tak, jest tyle gier o Sonic'u, a ja wybieram Unleashed. Póki co, ze wszystkich gier, których grałam, ta mi się najbardziej podobała. Co w niej jest, według mnie, takiego dobrego? Tryb wilkołaka! Jestem osobą, która uwielbia różnorodne bijatyki. Minus? Homing attack, a dokładniej to, że trzeba wcisnąć "a", a potem "x", jakby łatwiej było wcisnąć dwukrotnie "a", tak jak w Generation.

2. Dragon Ball Xenoverse

Mówiłam coś o bijatykach? Dragon Ball to moje ulubione uniwersum, napisałam w nim fanfiction (znacie SaniPL z Samequizy? To ja, tylko nie mam jak się tam zalogować ;) ). Dlaczego na drugim miejscu, a nie pierwszym? Moja gra jest jakaś zepsuta, nie mogę zdobyć jednej Z-Soul, przez co nie mogę dokończyć treningu Vegety, a powtarzanie tych samych PQ jest po prostu nurzące. Tak to wszystko super! Najlepsze jest w niej to, że można stworzyć własną postać z własnymi umiejętnościami, no i ciężko zdobyć smocze kule, choć są sposoby na je zdobycie (dobre dla mnie, jednego wielkiego leniwca i niecierpliwej osoby).

3. Sonic Generation 

Sonic Generation jest superowe! Wszystko, dopóki próbowałam wymaksować dwa ostatnie poziomy. Z nazwy pamiętam tylko Planet Wisp, drugi to ten jeden z Unleashed. Chodzi mi tu o wyzwania. Wszystkie z poprzednich poziomów dałam radę, czasami z małymi problemami, ale dawałam radę. A te dwa ostatnie? Ledwie udało mi się wykonać jedno wyzwanie, a co dopiero następne. Tak to gra jest naprawdę dobra! Podoba mi się, że jest w niej Classic Sonic! Jest to miła odmiana. Do tego możliwość wyboru muzyki - to dla mnie dobra motywacja do wykonywania wyzwań.

4. Sonic Adventure 2

Jak te starsze gry są ciężkie! Za nic nie mogę przejść fabularną ścieżkę złej strony. Ale tu nie chodzi o poziom trudności, bo doskonale wiem, że starsze gry są trudniejsze. Moim zdaniem, twórcy trochę się rozpędzili dodając Tails'a, Knuckles'a, Rose i Eggman'a jako grywalne postacie. Powinni być oni pomocnikami, tak jak w Sonic Generation z wyzwaniami z kategorią towarzyszy. Do gry wystarczałby sam Sonic i Shadow. I niech ktoś mi wytłumaczy - o co chodzi z Chao? Za nic nie mogę tego zrozumieć... Plusy? Ścieżka złych - super jest pograć sobie jako czarne charaktery! Do tego muzyka w menu, kocham! 💓

Śmiechowe wyróżnienie najgorszej gry: Sonic The Hedgehog (2006)

Znacie bardzo zbugowaną grę? To znaleźliście. Nie mogę przejść pierwszego poziomu, chyba nazywał się Tropical Island. Kiedyś go przeszłam na innym koncie, ale gdy spróbowałam przejść go ponownie, to - nie zgadniecie co się stało - gdy ściga nas ten delfin (nie jestem pewna, jakby co poprawcie mnie!) to... Kawałek mostu przed Sonic'iem znika, przez co nie mogę przejść dalej! A drugi poziom jest po prostu dla mnie za trudny :( Jakieś plusy? Tak na odczepnego to chyba tylko to, że da się odblokować Silver'a i Shadow'a, ale nie wiem, czy te postacie są nawet dobre. Chociaż... Jest jeden plus - His World, muzyczka w menu! ♪♪

5.  Naruto Shippuden Ultimate Ninja Storm Revolution 

Moja pierwsza gra Naruto. Tak dawno tej gry nie mam, musiałam sobie przypomnieć tytuł zaglądając w grafikę i znajdując Mecha-Naruto! Z tego co pamiętam, gra była świetna, tylko nie umiałam przejść tego ostatniego etapu turnieju... Gra może by była na wyższym miejscu, gdybym więcej z niej pamiętała, ale jeśli teraz ją pamiętam, choć ostatni raz grałam kilka lat temu, to zasługuje na uznanie.

To na dzisiaj tyle! Do zobaczenia!

Writting Girl